Maj 31, 2010, 10:21
Na dzień dzisiejszy zapowiedziane jest przekazanie zapisów czarnych skrzynek samolotu Tu-154m, który rozbił się w Smoleńsku 10.04.2010. Postanowiłem uprzedzić władzę RP oraz komisję i przeprowadzić mały test na wiarygodność tych zapisów. Z wielkimi nadziejami oczekuję na obecne w tych zapisach informacje o uzasadnieniu wyboru kierunku lądowania oraz o informacje dotyczące świadomości załogi Tu-154m co do położenia samolotu w odległości od początku pasa startowego. Jeśli zapisy czarnych skrzynek mają być wiarygodne powinny zawierać te dane. Poniżej kilka informacji, które pozwolą zaznajomić się z tymi pojęciami.
Na wstępie chciałbym złożyć wyrazy wspólczucia i pocieszanie wszystkim, których bliscy zginęli w prezentowanym fragmencie lotu 5055 “Kościuszko”. Niech pokój zagości w każdej osobie, której ta katastrofa dotyczyła.
——————————————————————————————
Kierunek Lądowania
Rekonstrukcja katastrofy samolotu IŁ-62M SP-LPG, lot 5055 “Kościuszko” w Lesie Kabackim w dniu 9.05.1987 na podstawie oryginalnych zapisów z czarnych skrzynek samolotu.
Zapis ze słuchu fragmentu od 04min.35sek. do 05min 35sek.
Na początku jest propozycja wyboru pasa, który umożliwia najszybsze lądowanie tzw. lądowanie z trasy kierunku przylotu samolotu. Dalej jest wyjaśnienia komentatora dotyczące 3 dostępnych pasów lądowania na Okeciu.
Komentator: “…”15″ to kurs magnetyczny pasa wynoszący 150 st. Każdy pas startowy umożliwia wykonywanie operacji w dwóch kierunkach. Przeciwległy do progu 15 jest “33: czyli 330 st.
Pilot: Jaka jest siła wiatru i kierunek?
Kontrola lotu: 320 st i 22 km/h (6m/s)
Pilot: Wolę na 33
Komentator: “Kosciuszko leci z pólnocnego-zachodu, najprościej byłoby więc lądowac prosto z trasy na pasie “11″ lub “15″ ale wtedy samolot siadał by z wiatrem wiejącym w ogon a to oznacza, że mógłby utracić siłę nośną i runąc przed pasem…”
********
http://polish.wunderground.com/history/station/26781/2010/4/10/DailyHistory.html
Jak pokazuje link powyżej 10.04.2010 w czasie lądowania samolotu Tu-154m wiatr był południowo-wschodni z siłą do 10.8 km/h. Samolot leciał z zachodu i sprawą naturalną byłoby wybranie kierunku zachodniego jako kierunku lądowania gdyż:
- samolot lądowałby prosto z trasy czyli kierunku z którego nadlatywał.
- Tu-154m lądowałby pod wiatr.
- po stronie zachodniej nie było wzniesień, jarów, przeszkód terenowych (wysokich drzew, budynków)
Z jakiegoś powodu samolot Tu-154m lądował od wschodu, czyli:
- Po przeciwnej stronie kierunku z którego nadleciał
- Lądował z wiatrem wiejącym w ogon o prędkości ok. 1o.8 km/h)
- Lądował od bardzo niebezpiecznej strony z bardzo niebezpiecznymi wzniesieniami terenu oraz licznymi drzewami.
Komunikaty na temat odległości samolotu od pasa startowego.
Fragment tego co powiedział E.Klich w wywiadzie dla programu 3 polskiego radia.
Kuba Strzyczkowski rozmawia z M. Fiszerem i E. Klichem. Wcześniej jest wywiad z majorem Michałem Fiszerem , potem dyskusja z samym Edwardem Klichem. Na końcu rozmawiają M.F. i E.K. Wywiad przeprowadził Kuba Strzyczkowski
http://www.polskieradio.pl/trojka/zaprzeciw/default.aspx?id=164807
Rozmowa telefoniczna pomiędzy gościem programu mjr.M. Fiszerem oraz E. Klichem.
Michał Fiszer.: No to jest… Czyli kontroler podawał im w tym czasie odległość do pasa?
Edmund Klich.: No to jest… tak szybko szło, że nie było odległości.
M.F.: …że nie była podana. Czy oni mieli świadomość, że oni nie są na ścieżce tylko są poniżej?
E.K.: Proszę?
M.F.: Czy oni mieli świadomość, że oni są poniżej ścieżki?
E.K.: No ja myślę, że przeszli wysokość decyzji to mieli świadomość , że są poniżej wysokości decyzji. Ale myślę, że… Ja myślę, że dowódca pilotujący był tak zaprogramowany, że tylko dobre szkolenie w CRM-ie [?] drugiego pilota mogło go wyrwać, według mojej oceny z tego stanu zaprogramowania.
M.F.: No bo to jest niemalże samobójstwo moim zdaniem. No jeżeli oni nie wiedzą jaka jest odległość do pasa i jadą na wysokość 20 metrów z pełną świadomością…
Jak wiadomo bieżące potwierdzanie odległości od pasa jest bardzo ważnym elementem lądowania. W wywiadzie tym E.Klich powiedział, że mozliwe, że tych komunikatów nie było. Teraz pytanie: Czy braki komunikatów o odległości od pasa były tylko w ostatniej fazie lotu (2 km do rozbicia), czy też brak komunikatów wieży o odległości od pasa występował na całej scieżce lądowania czyli od 10,4 km od pasa startowego z uwzględnieniem potwierdzeń odległości przelatywania nad nadajnikami NDB 6,1km oraz 1,1km.
Podsumowanie:
Jeśli ewentualne przekazane dziś zapisy czarnych skrzynek samolotu Tu-154m z 10.04.2010 bedą pozbawione informacji o wyborze i uzasadnieniu kierunku lądowania oraz o komunikatach dotyczących odległości od pasa startowego to wiarygodność tych zapisów będzie dla mnie bardzo mała.